Basia i Radek na swoją wymarzoną sesję ślubną nad Morskim Okiem przyjechali aż z Belgii. Nie straszne im były dokuczliwe mrozy, śnieg i cały dyskomfort zwiazany z otaczającą nas tego dnia aurą. Marzenia przecież są po to, aby je spełniać.
Dla zainteresowanych fotografowałem:
Nikonem D750
35mm 1.4 oraz 85mm
Pomagał mi nieoceniony Dominik Paprocki