Wesele w Wierzbowe Ranczo
Panna Młoda już na etapie przygotowań do uroczystości ślubnej, zdecydowała się dopasować do klimatu wydarzenia. Miejsce, które wybrała do przygotowania makijażu i przywdziania kreacji, to Stara Przędzalnia - zna ją z pewnością absolutnie każdy fotograf ślubny z Żyrardowa. Niezwykły, przesycony historią i duchem budynek. Pobyt tam wprowadził od razu pewną podniosłą atmosferę - choć towarzyszki Panny Młodej nie dawały po sobie poznać stresu, ponieważ niemalże bez przerwy na ich twarzach gościły uśmiech
Przyglądając się zdjęciom, niemal możemy poczuć skupienie obecnych i zobaczyć w ich oczach pewną zadumę. Choć podobne uczucia towarzyszą zapewne większości uroczystości ślubnych, wszystkie z nich są całkowicie wyjątkowe. Każda osoba przeżywa tak podniosłe wydarzenie na swój sposób - poznać to możemy, zwracając uwagę na prawie niewidoczne szczegóły. Uchwycenie ich w obrazie jest tym, do czego powinna zmierzać fotografia ślubna. Żyrardów - trzeba przyznać - jest świetnym miejscem, jeśli chcemy należycie rozpocząć przygotowania w tym wyjątkowym dniu. Zwłaszcza, jeśli odbywają się one w tak pięknym i inspirującym miejscu, jak Stara Przędzalnia.
Wierzbowe Ranczo - idealnie miejsce na wesele
Muszę przyznać, że w trakcie wesela w Wierzbowym Ranczu czułem się dość niezwykle. Trudno jest określić, co dokładnie miało na to wpływ - choć mam wrażenie, że moje odczucia są efektem wariacji mnóstwa elementów. Można by tutaj zacząć od niesamowicie kreatywnych kreacji Pary Młodej - które były pewnym zaskoczeniem prawdopodobnie dla wszystkich. Zbaczając na chwilę z tematu, zwrócę się do Pana Młodego - Piotrze, drewniana muszka to był bezbłędny pomysł.
Naturalnie, nie można odmówić uroku żadnej z kreacji Młodych - moim zdaniem doskonale wpisali się zarówno w klimat miejsca, jak i całą otoczkę tej uroczystości. Muszę jednak poświęcić chwilę na zachwycenie się po raz kolejny wyjątkowym miejscem, jakim jest Wierzbowe Ranczo. To rustykalne wesele w stodole, w którym miałem przyjemność wziąć udział, było dla mnie tak inspirujące, iż trudno to opisać słowami.
Ta przestrzeń sprawiła, że zachwycało dosłownie wszystko - Para Młoda, goście, muzyka, jedzenie i atmosfera. Każde ujęcie, które udało mi się wykonać na weselu, było dla mnie niezwykłą przyjemnością. Z drugiej strony - czy mógłbym źle się bawić, skoro wszyscy dookoła byli w tak doskonałych nastrojach?
Fotografia Ślubna Żyrardów
Swoistą wisienką na torcie podczas wesela w stodole była muzyka - a konkretniej zespół, który ją wykonywał. Energia, którą dawał ten skład sprawiła, że nawet podczas robienia zdjęć, nogi same wyrywały mi się do tańca. Dla fotografa ślubnego to szczególnie trudne - przecież dobre ujęcie nie może być rozmazane, a jak trzymać obiektyw prosto, kiedy słyszy się taką muzykę?
Rustykalny styl, muzyka na żywo z instrumentami dętymi, całkowicie wyjątkowa Para Młoda, jej staromodne kreacje i niesamowici goście. Mieszanka tych elementów sprawiła, że czułem się jakby czas cofnął się o kilkadziesiąt lat - do czasów, w których królował jazz, a w pomieszczeniach paliło się papierosy. Pod kątem artystycznym, ten klimat zawsze był niezwykle inspirujący, tworząc doprawdy niezwykłą, nieśmiertelną atmosferę.