sesja ślubna na Malcie to świetny pomysł
Wróćmy jednak do tematu – plener ślubny za granicą to za każdym razem wspaniała przygoda. Tym razem to wyjątkowy plener ślubny na Malcie oraz pobliskiej wyspie Gozo. Kolejna sympatyczna para, czyli Patrycja i Sebastian, właśnie to miejsce wybrali na swoją sesję ślubną, a ja postanowiłem im towarzyszyć – z aparatem rzecz jasna. Państwo młodzi na swój plener ślubny za granicą wybrali Maltę, ponieważ urzekło ich wybrzeże z polami solnymi, ze strzelistymi skałami, jaskiniami podwodnymi oraz malowniczymi klifami. To wprost idealne tła pod sesję ślubną.
Plener ślubny na Malcie
Nie mogłem sobie odmówić wykonania ślubnego fotoreportażu na Malcie, krainie cudownych krajobrazów, turkusowego morza. Szczerze mówiąc, to uwielbiam tutejszą urozmaiconą linię brzegową z półwyspami, zatoczkami, stromymi klifami oraz pięknymi plażami z licznymi wydmami. Pogoda również nam się udała. Czego chcieć więcej?
plener ślubny za granicą
Malta jest na tyle mała, że można w szybkim czasie się przemieszczać – tak też robiliśmy, dlatego możecie obejrzeć różne ujęcia i to nie tylko z Malty, lecz również z wyspy Gozo. Sesja ślubna za granicą robi się coraz bardziej popularna – Maltę mogę polecić ze względu na zapierające dech w piersiach krajobrazy, ale również ze względu na pogodę – turkusowe morze w każdym świetle wygląda zniewalająco. Z ciekawych rzeczy – dowiedziałem się, że okres letni trwa na wyspie Malta aż 8 miesięcy! Zatem prawie przez cały rok można tam bez obaw robić zdjęcia. Nie zaskoczą nas ani wichury, ani gwałtowne opady deszczu czy niskie temperatury.
Sesja ślubna na Malcie to wybór idealny!
Wszystkim parom, które chcą mieć plener ślubny na Malcie, albo nawet wziąć tam ślub pogratulowałbym dobrego wyboru! Malta jest przepiękną wyspą, a ślub w takiej scenerii to coś naprawdę niesamowitego! Kto wie, może to będzie moje kolejne zlecenie w tym miejscu?